Adrian Sutil (ur. 11 stycznia 1983 r. w Gräfelfing) - niemiecki kierowca wyścigowy, obecnie startuje w Formule 1.Jego ojciec jest emigrantem z Urugwaju.
Kariera
Wczesne Lata
Sutil dopiero w wieku 14 lat rozpoczął karierę wyścigową. Po sześciu latach startów w gokartach, w pierwszym sezonie zdobył tytuł mistrza szwajcarskiej Formuły Ford. W 2003 roku przeniósł się do Formuły ADAC BMW, gdzie zajął szóste miejsce. Rok później znowu zmienił otoczenie, jednak w debiutanckim sezonie F3 EuroSeries mógł pochwalić się tylko zdobyciem dwóch pole position. W 2005 roku zajął drugie miejsce w klasyfikacji końcowej, jednak wyraźnie przegrał walkę o tytuł z partnerem z zespołu, Lewisem Hamiltonem. W 2006 roku został mistrzem japońskiej Formuły 3, odnosząc pięć zwycięstw. Na koniec sezonu zajął trzecie miejsce w Grand Prix Makau.
Formuła 1
W 2006 roku, oprócz startów w Formule 3, Sutil był trzecim kierowcą zespołu MF1 Racing podczas Grand Prix Europy, Francji oraz Japonii. Jego szanse na pełnoprawny angaż jako uczestnika Grand Prix wydawały się dość znikome, mimo iż tajemnicą poliszynela była rezygnacja z usług Tiago Monteiro w sezonie 2007. Jednak niespodzianka stała się faktem i Niemiec podpisał kontrakt na występy w ekipie Spyker F1 obok dotychczasowego kierowcy, Christijana Albersa.
Debiutancki występ podczas Grand Prix Australii okazał się dość nieudany. Sutil w kwalifikacjach zajął przedostatnie miejsce, natomiast w wyścigu zaliczył kolizję z Anthony Davidsonem już na pierwszym okrążeniu, a później dwa razy otrzymał karę drive-through; za blokowanie lidera wyścigu Lewisa Hamiltona, oraz przekroczenie białej linii przy wyjeździe z boksów. Sutil zajął ostatnie, siedemnaste miejsce ze stratą dwóch okrążeń do zwycięzcy.
Podczas Grand Prix Japonii przed ostatnim okrążeniem zajmował punktowaną, ósmą pozycję, lecz został wyprzedzony przez Vitantonio Liuzziego i spadł na dziewiąte miejsce. Po wyścigu okazało się jednak, że Liuzzi wyprzedzał Sutila przy żółtej fladze. Włochowi doliczono do czasu 25 sekund kary, wskutek czego Sutil zdobył pierwszy punkt dla siebie i dla Spykera, dla którego, jak okazało się później, był to także jedyny punkt w krótkiej historii zespołu. |